Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 36 37 38
Czy grał nie wiem, gdyż nie byłem na sparingu.
Wiadomość dodana po 23 h 04 min 05 s:
Oficjalnie Wiktor Jaślar zawodnikiem Pogoni Sokół Lubaczów. Trochę szkoda że dochodzi. Będzie miał możliwość rozwijać się.
Offline
Jeżeli będzie miał możliwość gry w pierwszym zespole to dobrze. Bo będzie się rozwijał. A kto wie czy kiedyś do nas nie wróci. Gorzej jak będzie grzał ławę. Ale tutaj też dużo zależy od tego czy u nas miał szansę pograć więcej.
Offline
Nasi pozbyli się Arkadiusza Orła z Sandecji Nowy Sącz, który już dzisiaj zagrał od 60 minuty w zwycięskim meczu 2 ligowej Sandecji w Bielsku Białej.
Offline
Tyle że Orzeł grał u nas dłuższy czas i nie błyszczał. I ja się zastanawiam czy różni napastnicy których nasz klub od wielu lat testuje są słabi czy może zespół jest tak ustawiony że po prostu nie mają możliwości się wykazać. Najlepiej grał Dziadosz. Zawodnik niski który potrafi wykorzystać bezpańska piłkę. Dobic strzał czy dryblingiem zrobić sobie miejsce.
Być może w naszym stylu gry gdzie zespół próbuje wejść z piłką w bramkę rywala nie ma miejsca na napastników którzy są wysocy i strzelają bramki po dobrych dośrodkowaniach. Czy stoją w polu karnym rywala w oczekiwaniu na prostopadle podanie? Bo nasz zespół nie buduje akcji na dośrodkowania czy szybkie podania do przodu. Wchodzi po prostu połowa składu w pole karne rywala i kopie bezwładnie piłkę. Dziadosz potrafi się w tym odnaleźć a typowi napastnicy nie.
Ostatnio edytowany przez xcv (2025-07-26 14:48:03)
Offline
Wygrywany dzisiejszy sparing z Legionem Pilzno 2:0 po bramach strzelanych w samej końcówce meczu przez Krzywdę i Kosibę. Ogólnie mecz bardzo słaby w naszym wykonaniu. Dużo sytuacji wypracowali sobie Legioniści ale pudłowali niemiłosiernie.W dalszym ciągu było dwóch testowanych ( nie znam ich nazwisk) którzy prawdopodobnie zasilą naszą drużynę. Kolejny przedostatni sparing z Czeluśnicą w środę.
Wiadomość dodana po 01 min 01 s:
S ja w drugiej połowie zagrał Marek Fundakowski ( nic do niego nie mam ale nie wiem po co go jeszcze trzymają w zespole).
Offline
Wygrywany dzisiejszy sparing na wyjeździe z LKS Czeluśnica 2:1.
Offline
Wygrywany ostatni sparing ze Stalą II Rzeszów 5:2. Grali systemem 3x30 minut. Bramki dla nas strzelili Jimenez, Dziadosz, Smoleń, Raduli i Wajs. Raduli nie strzelił karnego. Obie bramki dla Rzeszowian zdobyte po strzałach z rzutu wolnego.
Offline
A jak wyglądała gra?
Trener w Nowinach mówi że jest zadowolony. Patrząc że grał czołowy zespół 4 ligi z zespołem młodzieżowym nie wiem czy wynik taki dobry. 5 strzelonych bramek robi wrażenie ale 2 stracone już nie. Bo jak młodzież jest w stanie strzelić nam dwie bramki to w lidze nie łatwo to będzie odrobić.
Offline
Początek meczu wyrównany, później już nasza dominacja. Wypracowaliśmy sobie dużo sytuacji bramkowych. Pierwsza część meczu czyli 2x30 minut graliśmy w składzie, który zapewne będzie wychodził na mecze ligowe. Ostatnie 30 minut grali już zawodnicy, którzy zapewne będą rezerwowymi, wśród których grał m.in Marek Fundakowski. Szacunek dla niego ale on już nie nadaje się na IV ligę. Cieszyła po raz kolejny gra pozyskanego obrońcy Kosiby. Dobry odbiór, dokładne dalekie podania. Również Jimenez zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Obydwie stracone bramki straciliśmy bezpośrednio z rzutów wolnych/ zresztą bardzo ładnie wykonanych/. Chciałbym przypomnieć, że ta młodzież zremisowała w sparingu z JKS Jarosław.
Offline
No to się okaże już za tydzień na co nas stać. Nisko ledwo się utrzymało. Duże zmiany w ich składzie. U nas trzon został. To powinno procentować. Jesteśmy faworytem.
Ale zobaczymy czy będzie jak powinno być, czyli pewne zwycięstwo czy tak jak to bywało przez ostatnie lata. Niby przewaga ale brak konkretów w polu karnym rywala. Klepanie piłki bez sensu i strata punktów już na starcie.
Liczę że w tej rundzie będą jakieś pozytywne emocje. Ze skończymy na miejscu dającym szansę chociaż na baraż. Ze wywalczymy konkretne punkty z rywalami derbowymi (Jasło, Sanok ale też Czelusnica i Nowotaniec). Ze powalczymy z Wiązownica i Jarosławiem.
Skład na papierze mamy konkretny jak na tę ligę. Mocniejszy niż rok temu. Takie transfery jak Majewski, Jimenez, Kosiba wydają się konkretne. Został Dziadosz, Radulji. Czop ma jeszcze potencjał do rozwoju. Król też jak na 4 ligę powinien wymiatać. Jest już starszy i już dość doświadczony jako piłkarz. Widział już 3 ligę w Krośnie i Lubaczowie. To na prawdę przepaść do 4 ligi. W 3 wszystkie zespoły były dość mocne. A w 4 połowa gra rekreacyjnie po pracy zawodowej.
Ostatnio edytowany przez xcv (2025-08-03 16:13:54)
Offline
Ciekawi mnie tylko jakie plany mają działacze klubu w sprawie ewentualnego wejścia do III ligi. Czy stać nas na to finansowo, myślę, że nie. Może chodzi tylko o to, żeby grać w IV lidze i być w jej czubie.
Offline
Kiedyś żużla też nie było stać na nic więcej niż 2 liga.
Są w Krośnie firmy które być może byłyby w stanie trochę klubowi pomoc. Zresztą jeżeli Wisłoka Dębica bez większych sponsorów potrafi grać w tej 3 lidze to dlaczego Karpaty nie mogą?
Trzeba szukać sponsorów. Budować skład na awans. Mamy fajny stadion. Dobra infrastrukturę. Lepiej to u nas wygląda niż w 90 % innych klubów 3 ligi.
Wydaje mi się, że naszym problemem po ostatnim awansie był trener który kompletnie nie wiedział czego spodziewać się po 3 lidze. No ale jak miał wiedzieć skoro sam grał chyba w a klasie a Karpaty to najwyższy poziom jaki kiedykolwiek trenował. Potem zaczęła się seria porażek, zmiana trenera i większości składu. To też mogło dodatkowo szarpnąć budżetem.
Moim skromnym zdaniem gdybyśmy mieli zarząd klubu który potrafi postawić na jakiegoś trenera z większym doświadczeniem i znaleźć jakieś dodatkowe źródła finansowania to byłaby szansa na walkę o utrzymanie w 3 lidze. Dużo zależałoby też od szczęścia bo przez spadki i baraże może spaść z 3 ligi kilka zespołów albo pół tabeli.
Ostatnio edytowany przez xcv (2025-08-04 12:03:22)
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 36 37 38